Płynie, wije się rzeczka ;)

trudność 1/5

atrakcyjność 4/5

trasa 7,8 km

Na końcu wpisu nasz film z lotu ptaka!

WOW! Słoneczko! Jedziemy!
Na jednym z blogów znalazłam ciekawą i łatwą trasę wzdłóż starego koryta Odry. Piękne jesienn zdjęcia przemówiły do nas 🙂 W miarę blisko domu. W sam raz na dłuższy spacer.
Samochód postawiliśmy w Czernicy na mini parkingu koło przedszkola. Stąd już było tylko kilka kroków do wiaduktu kolejowego, którym należało przejść na drugi brzeg rzeki. Mhmmm „Chodnik” biegnie wzdłuż torów, którymi jeżdżą pociągi. Wiadukt lekko podrdzewiały, deski lekko zmurszałe. Jakoś dziwnie się nam zrobiło. Wyprzedziła nas grupa rowerzystów i żwawo pojechała 😉 Wiem jedno. Cała praca włożona w psy teraz właśnie zaprocentowała. „Mamy iść? To dziemy!” Takie jest podejście naszych puminek do wszystkich naszych poczynań.
Cała trasa miała 600 m długości. Gdzie niegdzie desek nie było. Gdzie niegdzie drewno się uginało pod nogami. Trzeba jednak przyznać, że tłumy wręcz waliły w jedną i drugą stronę 🙂

 
Po prawej ścieżka, którą można przejść na drugą stronę.

Na drugiej stronie skierowaliśmy się w przeciwną stronę, niż wszyscy ludzie 🙂
Piękna spacerowa trasa wzdłuż starego koryta Odry, Nieuregulowane, z wieloma zejściami do wody. Spokojnie, czysto, cicho. Włócząc się doszliśmy do stopnia wodnego Janowice. Mały odpoczynek i powrót już przez pola.

Polecam wszystkim.

Author: Agnieszka